Dzieciak na dopalaczach

Biorąc pod uwagę, iż w ostatnim czasie w naszym województwie codziennie do szpitali trafia kilkadziesiąt osób z objawami zatrucia dopalaczami, a dzieci w wieku 10-15 lat nie są tutaj rzadkością, warto na chwilę skupić się na tym w jaki sposób rodzic może rozpoznać zbliżające się problemy u swojej pociechy. Na wstępie jednak trzeba mocno zaznaczyć iż nic, absolutnie nic nie zastąpi dobrego kontaktu z dziećmi i to od najmłodszych lat. To w jaki sposób dziecko jest ukształtowane wchodząc w wiek nastoletni oraz w jakim stopniu jest podatne na niebezpieczeństwa związane z różnej maści używkami będzie w ogromnej przewadze zależeć właśnie od jego rodziców oraz jakości czasu spędzonego z synem czy córką w przeszłości. Każdy rodzić musi zawsze pamiętać, iż wychowanie dziecka, wpojenie podstawowych systemów wartości oraz, poniekąd, uczynienie zeń człowieka w sensie moralnym jest obowiązkiem właśnie rodzica. Przedszkola, szkoły oraz gimnazja będą pociechę kształcić, uczyć umiejętności oraz wpajać wiedzę natomiast nie wychowają, nie nauczą co jest dobre, a co złe gdyż od tego są właśnie rodzice. Jeśli masz z dzieckiem dobry kontakt to większa część pracy nad ochroną pociechy przed potencjalnym zagrożeniem ze strony narkotyków i dopalaczy jest już daleko za tobą.

Eksperymenty z substancjami psychoaktywnymi stanowią dużą zmianę w życiu dziecka czy też nastolatka. Odkrywa w ten sposób zupełnie nowe doznania i prawie zawsze wie że robi coś co w mniemaniu dorosłych oraz części otoczenia jest niewłaściwe. Taki stan rzeczy powoduje iż często diametralnie zmienia się zachowanie dziecka i własnie to jest główną oznaką kłopotów. Zwróć więc szczególną uwagę jeśli:

– Dziecko się izoluje, zamyka w pokoju, niechętnie rozmawia, wymyka się z domu określając cel swego wyjścia jedynie w półsłówkach.

– Pojawiają się huśtawki nastroju, od euforii do ospałości, apatii.

– Pojawiają się napady lęku lub dziecko zdradza obawy ciągłego niepokoju lecz nie chce o tym rozmawiać

– Zmieniają się nawyki żywieniowe: albo dziecko ma wyraźnie wzmożony apetyt lub jego brak, odczuwa wzmożone pragnienie.

– Dziecko porzuca dotychczasowe zainteresowania na rzecz bliżej niesprecyzowanych aktywności o których nie chce opowiadać

– Opuszcza się w nauce, zaczyna przynosić słabe oceny zwłaszcza z przedmiotów, które nie stanowiły wcześniej problemu.

– Zamykanie pokoju na klucz, częste wietrzenie, reakcja agresją lub niechęcią na odwiedziny w pokoju dziecka.

– Dziecko staje się drażliwe. Reaguje kłótliwie na najmniejszą nawet krytykę. Buntuje się i łamie domowe zasady.

– Zmienia się styl ubioru, włosy i garderoba zyskuje nową słodkawą woń.

– Pojawiają się kłamstwa, drobne kradzieże.

– Brak zainteresowania higieną i wyglądem lub nadmierna dbałość o higienę

– Późne powroty do domu, nagłe wyjścia, wagary, brak kontaktu podczas nieobecności w domu lub w szkole

Jeśli zauważasz któreś z powyższych zmian koniecznie rozmawiaj z dzieckiem. Nie chodzi o to żeby robić awantury tylko o to żeby nawiązać kontakt i dowiedzieć się więcej. Dziecko musi wiedzieć że je wspierasz, martwisz się o nie i boisz o jego zdrowie i życie. W niektórych przypadkach koniecznie i to jak najszybciej należy udać się z synem czy córką do lekarza. Jeśli masz podejrzenia że dziecko eksperymentuje z dopalaczami lub narkotykami koniecznie rozważ pójście do specjalisty jeśli wraz ze zmianami zachowania pojawią się:

– Wymioty w kolorze niebieskim lub zielonym

– Wyraźnie traci lub przybiera na wadze

– Przewlekły katar, krwotoki z nosa

– Zaburzenia pamięci, mowy, równowagi

– Przekrwione oczy, zwężone lub rozszerzone źrenice, które nie reagują na światło

– Wysypki na rękach i/lub nogach, wypryski w okolicach ust. Również ślady po ukłuciach, ślady krwi na bieliźnie

– Wyraźnie zaburzenia snu w postaci spania przez kilkanaście godzin lub bezsenności.

W przypadku podejrzeń zażywania przez twoje dziecko narkotyków zyskasz pewność gdy w jego pokoju znajdziesz wszelkiego rodzaju fifki, szklane rurki, fajki, bibułki papierowe służące do skręcania papierosów. Dopalacze są często pakowane w kolorowe opakowania foliowe – takie znalezisko jest również jednoznaczne tak samo jak wszelkiej maści torebeczki z tabletkami, suszem roślinnym, proszkiem czy też kryształkami. Przeszukanie pokoju dziecka wiąże się z pogwałceniem jego prywatności co na pewno spotka się z ostrym protestem. Jednak pamiętaj, że czynisz to w ważnym celu. W sytuacji gdy twoje dziecko bierze jakieś substancje, przykrości, które na pewno usłyszysz nie pochodzą tak na prawdę od twego dziecka – są to pochodne nowego towarzystwa oraz samych narkotyków.

Pamiętaj że nie wszystkie objawy muszą się pojawić. Pojedyncza zmiana zachowania również nie musi oznaczać od razu eksperymentów z dopalaczami czy innymi narkotykami. Lepiej jednak zareagować niepotrzebnie niż zareagować zbyt późno.

W razie pytań lub wątpliwości skontaktuj się z gminnym terapeutą (tel.: 502 182 096). To darmowy punkt konsultacyjny prowadzony właśnie w takim celu.

Alternatywnie możesz skorzystać z telefonu zaufania 801 199 990,  800 120 289 lub 800 120 359.

Pomóc mogą również pedagodzy szkolni i gimnazjalni. Każda szkoła powinna mieć prężną opiekę psychologiczną lub pedagogiczną, w zakresie obowiązków której leży również wsparcie rodzica w przypadku problemów z dzieckiem.